piątek, 15 kwietnia 2011

:(

Niestety jutro nie będzie zbiórki! Ja mam kurs wychowawców kolonijnych i musiałaby być krótsza, poza tym nabawiłem się zapalenia krtani i kazano mi jak najmniej mówić, a Gargoo ma w ten weekend studia. Przykro mi strasznie, bo zobaczymy się dopiero po świętach, ale myślę, że odbijemy sobie ten brak w maju jakimiś dłuższymi zbiórkami, lub alarmową.
Trzymajcie się mocno i Wesołego Jajka (i Kurczaka!)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz